Angry Birds Wiki
Advertisement

Maszta to gruby skurwysyn ktory eksploduje.


,,KRAAAAAAAAA KURWA''[]

,,I wtedy te dwa budynki zawalily sie"[]

Zamachy z 11 września 2001 roku, często potocznie określane jako 11 września – seria czterech skoordynowanych ataków terrorystycznych, przeprowadzonych przez paramilitarną islamską organizację terrorystyczną Al-Ka’ida przeciwko USA rano we wtorek 11 września 2001 roku na terytorium Stanów Zjednoczonych za pomocą uprowadzonych samolotów pasażerskich. Sprawcami byli przedstawiciele organizacji Al-Ka’ida, którzy po opanowaniu samolotów skierowali je na obiekty dwóch wież World Trade Center oraz budynku Pentagonu. W każdej z grup napastników w każdym z samolotów był jeden, który był przeszkolony w pilotowaniu maszyn powietrznych. Celem zamachowców było skierowanie samolotów na budynki będące symbolem Stanów Zjednoczonych i ich potęgi oraz spowodowanie przez to masowych strat w ludziach i całkowitej lub częściowej destrukcji budynków. Dwie z uprowadzonych maszyn uderzyły w bliźniacze wieże World Trade Center, a trzecia uderzyła w zachodnie skrzydło Pentagonu. W przypadku czwartego samolotu atak nie powiódł się z uwagi na obronne zachowanie pasażerów na jego pokładzie, wskutek czego maszyna rozbiła się na polu w Pensylwanii.

Pierwszy samolot, linii American Airlines, uderzył w północną wieżę World Trade Center o godz. 8:46 rano. Około 17 minut później na przełomie godziny 9:02 i 9:03, drugi samolot, linii United Airlines, uderzył w południową wieżę World Trade Center. Oba 110-piętrowe budynki zawaliły się w ciągu godziny i 41 minut, powodując niemalże całkowite zawalenie się lub poważne uszkodzenie całego pozostałego kompleksu World Trade Center leżącego pod wieżami, w tym budynku World Trade Center 7. Trzeci z samolotów, linii American Airlines, lecący z portu lotniczego Dulles International Airport, został uprowadzony nad Ohio. O 9:37 rozbił się na zachodnim skrzydle Pentagonu (siedziby koordynacji działań amerykańskich wojsk) w hrabstwie Arlington w Wirginii, powodując częściowe zawalenie się skrzydła. Ostatni z uprowadzonych samolotów, linii United Airlines, leciał w okolicach Waszyngtonu. Kiedy jego pasażerowie dowiedzieli się o atakach na budynki w Nowym Jorku i Waszyngtonie, zaatakowali napastników, próbując przejąć kontrolę nad samolotem; ostatecznie samolot rozbił się na polach nieopodal Shanksville w Pensylwanii o 10:03 rano. Śledczy uważają, że miał on trafić w Kapitol lub Biały Dom.

W bezpośrednim następstwie ataku od razu zaczęto wysnuwać podejrzenia o dokonanie zamachu względem terrorystów Al-Ka’idy. Rząd USA w odpowiedzi na ataki zadeklarował tak zwaną wojnę z międzynarodowym terroryzmem i inwazję na Afganistan w celu obalenia rządu talibów mających powiązania z Al-Ka’idą i ukrywających jej liderów. Wojna w tym kraju toczyła się od 2001 do 2021 roku. W 2004 roku lider Al-Ka’idy Usama ibn Ladin przyznał się do ataków. Ataki miały być zemstą za poparcie USA dla Izraela w działaniach przeciwko krajom arabskim i Palestynie, obecność żołnierzy USA w krajach arabskich i sankcje na Irak. Lider Al-Ka’idy został zastrzelony przez siły USA w Pakistanie w 2011 roku.

Zniszczenie World Trade Center i okolicznych budynków wywołało daleko idące konsekwencje także w międzynarodowym handlu. Wiele krajów wprowadziło po atakach ustawy antyterrorystyczne i wzmocniły siły i kompetencje działania służb porządkowych i agencji wywiadowczych. W USA i Kanadzie ruch powietrzny został bezpośrednio po atakach zawieszony do 13 września, a giełda Wall Street została zamknięta do 17 września. Po atakach wybuchła panika w Nowym Jorku i okolicach – ludzie próbowali się rozpaczliwie ewakuować z jego centrum i z centr innych dużych miast w USA. Oczyszczanie z licznych gruzów terenu zawalonych wież trwało 8 miesięcy i zostało zakończone w maju 2002 roku, a Pentagon był remontowany przez około rok. Odnowienie World Trade Center zajęło kilkanaście lat. Rozpoczęcie odbudowy pierwszej wieży, w zmodyfikowanej wersji, rozpoczęto w listopadzie 2006 roku, a otwarto ją oficjalnie w listopadzie 2014 roku po kilku przeróbkach naniesionych w trakcie odbudowy.

Łącznie w zamachu zginęło 2996 osób – 2977 osób cywilnych oraz wielu funkcjonariuszy policji i innych służb przybyłych na miejsce i 19 zamachowców-samobójców, a więcej niż 25 000 zostało rannych, ponadto straty finansowe poniesione w wyniku zamachów wyniosły więcej niż 10 miliardów dolarów w infrastrukturze i w wyniku zniszczenia mienia. Jest to największa zbrodnia dokonana przez człowieka w okresie pokoju w wyniku niespodziewanego ataku w stylu masowego zabójstwa i zamachu terrorystycznego w historii ludzkości. Po zamachach wzniesiono wiele miejsc upamiętnienia, w tym National September 11 Memorial & Museum w Nowym Jorku, Pentagon Memorial w stanie Wirginia, i pomnik upamiętniający katastrofę na polach w Pensylwanii nieopodal miejsca tej katastrofy.

Zamachów dokonało 19 porywaczy, którzy kupili bilety na 4 loty krajowe amerykańskich linii lotniczych. Po przejęciu kontroli nad samolotami skierowali je na znane obiekty na terenie USA.

Dwa spośród porwanych samolotów – Boeingi 767 – rozbiły się o bliźniacze wieże World Trade Center w Nowym Jorku (zob. katastrofa lotu American Airlines 11 i katastrofa lotu United Airlines 175), które po kilkudziesięciu minutach uległy zawaleniu na skutek naruszenia stalowej konstrukcji nośnej budynków, co było efektem uderzenia samolotów i spowodowanych w ten sposób intensywnych i rozległych pożarów. Trzeci samolot, Boeing 757, zniszczył część Pentagonu (zob. katastrofa lotu American Airlines 77), a ostatni (opóźniony) Boeing 757 linii United Airlines nie dotarł do celu – rozbił się na polach w pobliżu Shanksville w Pensylwanii ok. 15 min. lotu od Waszyngtonu (zob. katastrofa lotu United Airlines 93). Przypuszcza się, że samolot miał uderzyć w Biały Dom lub Kapitol, choć nie ma na to jednoznacznych dowodów. Maszyna nie doleciała do celu, gdyż pasażerowie, którzy dowiedzieli się o losie innych samolotów, zaatakowali porywaczy; w rezultacie walki, która się wywiązała, doszło do rozbicia się samolotu na niezaludnionym terenie – szczątkowe informacje o ostatnich minutach tego wydarzenia pochodzą z rozmów telefonicznych pasażerów i odtworzenia danych zarejestrowanych w czarnej skrzynce samolotu. Na podstawie zapisów rozmów telefonicznych i zeznań świadków (rodzin i rozmówców) dokonano rekonstrukcji wydarzeń sfilmowanej w dramacie dokumentalnym „Lot 93”.

Życiorys.[]

Mój stary to fanatyk wędkarstwa. Pół mieszkania zajebane wędkami najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi haczyk czy kotwicę i trzeba wyciągać w szpitalu bo mają zadziory na końcu. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu hak w nodze.

Druga połowa mieszkania zajebana Wędkarzem Polskim, Światem Wędkarza, Super Karpiem xD itp. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie wędkarskie tygodniki. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla wędkarzy i kręci gównoburze z innymi wędkarzami o najlepsze zanęty itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wypierdolić klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie wkurwił to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu karasie jedzo guwno. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę SUM, za najebanie 10k postów.”

„Jak jest ciepło to co weekend zapierdala na ryby. Od jakichś 5 lat w każdą niedzielę jem rybę na obiad a ojciec pierdoli o zaletach jedzenia tego wodnego gówna. Jak się dostałem na studia to stary przez tydzień pie**olił że to dzięki temu, że jem dużo ryb bo zawierają fosfor i mózg mi lepiej pracuje.

Co sobotę budzi ze swoim znajomym mirkiem całą rodzinę o 4 w nocy bo hałasują pakując wędki, robiąc kanapki itd.

Przy jedzeniu zawsze pierdoli o rybach i za każdym razem temat schodzi w końcu na Polski Związek Wędkarski, ojciec sam się nakręca i dostaje strasznego bólu dupy durr niedostatecznie zarybiajo tylko kradno hurr, robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od stołu klnąc i idzie czytać Wielką Encyklopedię Ryb Rzecznych żeby się uspokoić.

W tym roku sam sobie kupił na święta ponton. Oczywiście do wigilii nie wytrzymał tylko już wczoraj go rozpakował i nadmuchał w dużym pokoju. Ubrał się w ten swój cały strój wędkarski i siedział cały dzień w tym pontonie na środku mieszkania. Obiad (karp) też w nim zjadł [cool][cześć]

Gdybym mnie na długość ręki dopuścili do wszystkich ryb w polsce to bym wziął i zapierdolił.

Jak któregoś razu, jeszcze w podbazie czy gimbazie, miałem urodziny to stary jako prezent wziął mnie ze sobą na ryby w drodze wyjątku. Super prezent kurwo.

Pojechaliśmy gdzieś wpizdu za miasto, dochodzimy nad jezioro a ojcu już się oczy świecą i oblizuje wargi podniecony. Rozłożył cały sprzęt i siedzimy nad woda i patrzymy na spławiki. Po pięciu minutach mi się znudziło więc włączyłem discmana to mnie ojciec pierdolnął wędką po głowie, że ryby słyszą muzykę z moich słuchawek i się płoszą. Jak się chciałem podrapać po dupie to zaraz ‚krzyczał szeptem’, żebym się nie wiercił bo szeleszczę i ryby z wody widzą jak się ruszam i uciekają. 6 godzin musiałem siedzieć w bezruchu i patrzeć na wodę jak w jakimś jebanym Guantanamo. Urodziny mam w listopadzie więc jeszcze do tego było zimno jak sam skurwysyn. W pewnym momencie ojciec odszedł kilkanaście metrów w las i się spierdział. Wytłumaczył mi, że trzeba w lesie pierdzieć bo inaczej ryby słyszą i czują.

Wspomniałem, że ojciec ma kolegę mirka, z którym jeździ na ryby. Kiedyś towarzyszem wypraw rybnych był hehe Zbyszek. Człowiek o kształcie piłki z wąsem i 365 dni w roku w kamizelce BOMBER. Byli z moim ojcem prawie jak bracia, przychodził z żoną Bożeną na wigilie do nas itd. Raz ojciec miał imieniny zbysio przyszedł na hehe kielicha. Najebali się i oczywiście cały czas gadali o wędkowaniu i rybach. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczeli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepsze są szczupaki czy sumy.

WEŹ MNIE NIE WKURWIAJ ZBYCHU, WIDZIAŁEŚ TY KIEDYŚ JAKIE SZCZUPAK MA ZĘBY? CHAPS I RĘKA UJEBANA!

KURWA TADEK SUMY W POLSCE PO 80 KILO WAŻĄ, TWÓJ SZCZUPAK TO IM MOŻE NASKOCZYĆ

CO TY MI O SUMACH PIERDOLISZ JAK LEDWO UKLEJĘ POTRAFISZ Z WODY WYCIĄGNĄĆ. SZCZUPAK TO JEST KRÓL WODY JAK LEW JEST KRÓL DŻUNGLI

No i aż się zaczeli nakurwiać zapasy na dywanie w dużym pokoju a ja z matką musieliśmy ich rodzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku zadzwoniła żona zbysia, że zbysio spadł z rowerka i zaprasza na pogrzeb. Odebrała akurat matka, złożyła kondolencje, odkłada słuchawkę i mówi o tym ojcu, a ojciec

I bardzo kurwa dobrze

Tak go za tego suma znienawidził.

Wspominałem też o arcywrogu mojego starego czyli Polskim Związku Wędkarskim. Stał się on kompletną obsesją ojca i jak np. w telewizji mówią, że gdzieś był trzęsienie ziemi to stary zawsze mamrocze pod nosem, że powinni w końcu coś o tych skurwysynach z PZW powiedzieć. Gazety niewędkarskie też przestał czytać bo miał ból dupy, że o wędkarstwie polskim ani aferach w PZW nic się nie pisze.

Szefem koła PZW w mojej okolicy jest niejaki pan Adam. Jest on dla starego uosobieniem całego zła wyrządzonego polskim akwenom przez Związek i ojciec przez wiele lat toczył z nim wojnę. Raz poszedł na jakieś zebranie wędkarskie gdzie występował Adam i stary wrócił do domu z podartą koszulą bo siłą go usuwali z sali takie tam inby odpierdalał.

Po klęsce w starciu fizycznym ze zbrojnym ramieniem PZW ojciec rozpoczął partyzantkę internetową polegającą na szkalowaniu PZW i Adama na forach lokalnych gazet. Napierdalał na niego jakieś głupoty typu, że Adam był tajnym współpracownikiem UB albo, że go widział na ulicy jak komuś gwoździem samochód rysował itd. Nie nauczyłem ojca into TOR więc skończyło się bagietami za szkalowanie i stary musiał zapłacić Adamowi 2000zł.

Jak płacił to przez tydzień w domu się nie dało żyć, ojciec kurwił na przekupne sądy, PZW, Adama i w ogóle cały świat. Z jego pierdolenia wynikało, że PZW jak jacyś masoni rządzi całym krajem, pociąga za szurki i ma wszędzie układy. Przeliczał też te 2000 na wędki, haczyki czy łódki i dostawał strasznego bólu dupy, ile on by mógł np. zanęty waniliowej za te 2k kupić (kilkaset kilo).

Stary jakoś w zeszłym roku stwierdził, że koniecznie musi mieć łódkę do połowów bo niby wypożyczanie za drogo wychodzi i wszyscy go chcą oszukać

synek na wodzie to się prawdziwe okazy łapie! tam jest żywioł!

ale nie było go stać ani nie miał jej gdzie trzymać a hehe frajerem to on nie jest żeby komuś płacić za przechowywanie więc zgadał się z jakimiś wędkarzami okolicy, że kupią łódkę na spółkę, ona będzie stała u jakiegoś janusza, który ma dom a nie mieszkanie w bloku jak my, na podjeździe na przyczepie, którą ten janusz ma i się będą tą łódką dzielili albo będą jeździć łowić razem.

Na początku ta kooperatywa szła nawet nieźle ale w któryś weekend ojciec się rozchorował i nie mógł z nimi jechać i miał o to olbrzymi ból dupy. Jeszcze ci jego koledzy dzwonili, że ryby biorą jak pojebane więc mój ojciec tylko leżał czerwony ze złości na kanapie i sapał z wkurwienia. Sytuację jeszcze pogarszało to, że nie miał na kogo zwalić winy co zawsze robi. W końcu doszedł do wniosku, że to niesprawiedliwe, że oni łowią bez niego bo przecież po równo się zrzucali na łódkę i w niedzielę wieczorem, jak te janusze już wróciły z wyprawy, wyszedł nagle z domu.

Po godzinie wraca i mówi do mnie, że muszę mu pomóc z czymś przed domem. Wychodzę na zewnątrz a tam nasz samochód z przyczepą i łódką xD Pytam skąd on ją wziął a on mówi, że januszowi zajebał z podjazdu przed domem bo oni go oszukali i żeby łapał z nim łódkę i wnosimy do mieszkania XD Na nic się zdało tłumaczenie, że zajmie cały duży pokój. Na szczęście łódka nie zmieściła się w drzwiach do klatki więc stary stwierdził, że on ją przed domem zostawi.

Za pomocą jakichś łańcuchów co były na łódce i mojej kłódki od roweru przypiął ją do latarni i zadowolony chce iść wracać do mieszkania a tu nagle przyjeżdżają 2 samochody z januszami współwłaścicielami, którzy domyślili się gdzie ich własność może się znajdować xD Zaczęła się nieziemska inba bo janusze drą mordy dlaczego łódkę ukradł i że ma oddawać a ojciec się drze, że oni go oszukali i on 500zł się składał a nie pływał w ten weekend. Ja starałem się załagodzić sytuację żeby ojciec od nich nie dostał wpierdolu bo było blisko.

Po kilkunastu minutach sytuacja wyglądała tak:

-Mój ojciec leży na ziemi, kurczowo trzyma się przyczepy i krzyczy, że nie odda

-Janusze krzyczą, że ma oddawać

-Jeden janusz ma rozjebany nos bo próbował leżącego ojca odciągnąć od łódki za nogę i dostał drugą nogą z kopa

-Dwóch policjantów ciągnie ojca za nogi i mówi, że jedzie z nimi na komisariat bo pobił człowieka

-We wszystkich oknach dookoła stoją sąsiedzi

-Moja stara płacze i błaga ojca żeby zostawił łódkę a policjantów żeby go nie aresztowali

-Ja smutnazaba.psd

W końcu policjanci oderwali starego od łodzi. Ja podałem januszom kod do kłódki rowerowej i zabrali łódkę, rzucając wcześniej staremu 500zł i mówiąc, że nie ma już do łódki żadnego prawa i lepiej dla niego, żeby się nigdy na rybach nie spotkali. Matka ubłagała policjantów, żeby nie aresztowali ojca. Janusz co dostał w mordę butem powiedział, że on się nie będzie pie**olił z łażeniem po komisariatach i ma to w dupie tylko ojca nie chce więcej widzieć.

Stary do tej pory robi z januszami gównoburzę na forach dla wędkarzy bo założyli tam specjalny temat, gdzie przestrzegali przed robieniem jakichkolwiek interesów z moim ojcem. Obserwowałem ten temat i widziałem jak mój ojciec nieudolnie porobił trollkonta

Szczepan54

Liczba postów: 1

Ten temat założyli jacyś idioci! Znam użytkownika stary_anona od dawna i to bardzo porządny człowiek i wspaniały wędkarz! Chcą go oczernić bo zazdroszczą złowionych okazów!

Potem jeszcze używał tych trollkont do prześladowania niedawnych kolegów od łódki. Jak któryś z nich zakładał jakiś temat to ojciec się tam wpie**alał na trollkoncie i np. pisał, ze ch*jowe ryby łapie i widać, że nie umie łowić xD

Z tych samych trollkont udzielał się w swoich tematach i jak na przykład wrzucał zdjęcia złapanych przez siebie ryb to sam sobie pisał

Noooo gratuluję okazu! Widać, że doświadczony łowca!

a potem się z tego cieszył i kazał oglądać mi i starej jak go chwalą na forum.


Katyń.[]

maszta był czynnym uczestnikiem zbrodni katynskiej. Wymordowal milony polakuw, jednoczesnie potwierdzajac swoja nienawisc do nich.

Obraz 2024-03-09 230008102

maszta podczas upadku bloku wschodnigo

Wygląd.[]

w kurwe brzydki, ale tak w kurwe. Nie ma gorszej postaci.

Ciekawostki[]

maszta był głównym sprawcą zamachów z dnia 11 września 2001 roku.

wraz z Czerwonym uczestniczył w wojnie kambodżańsko-wietnamskiej

Advertisement