'
'Sleep Like A Hog (z ang. Spać jak Świnia) - dwudziesty trzeci odcinek drugiego sezonu Angry Birds Toons i siedemdziesiąty piąty ogółem
Opis z Youtube (przetłumaczony)[]
Król Świń nie może zasnąć i wszystko zależy od Profesora Świń, żeby wypatrzył jakieś kłody. On ma naukę u swojego boku! Lecz jeśli to nie zadziała, to mogą go wysadzić "ręcznie"...
Historia[]
Była cicha i spokojna noc w Mieście Świń. Wszyscy smacznie spali, a dwoje świńskich strażników spało pod drzwiami do pokoju Króla Świń. Ten jednak kręcił się w łóżku, bo nie mógł zasnąć nawet z zasłoniętymi klapką oczami. W pewnym momencie krzyknął tak głośno, że aż całe Świńskie Miasto się obudziło!
Wkrótce do Króla Świń przybyli Kapral oraz Profesor, a dwaj strażnicy nadal spali. Król Gładkie Policzki poprosił, żeby jego podwładni pomogli mu zasnąć. Dwie Zwykłe Świnie przyciągnęły tablicę, a Profesor Świnia bardzo zmęczony zaczął niechętnie rysować kredą plan, co zrobić, żeby Król Świń mógł spokojnie położyć się spać. Wtedy przybył Kapral Świń z ogromnym, drewnianym młotem. Miał zamiar uderzyć Świńskiego Władcę w głowę! Profesor był przerażony i zdecydowanie nie zgodził się na takie rozwiązanie problemu.
Świński Naukowiec postanowił puścić na gramofonie płytę. Słychać było trochę japońskiej muzyki, śpiewu ptaków i szumu wody. Król Świń był urzeczony i powoli zaczął zasypiać ku zadowoleniu jego podwładnych. Ale nie na długo, bo chwilę później musiał prędko biec do toalety! Królewski Wieprz był bardzo niezadowolony i kopią jednego ze strażników zniszczył gramofon w drobny mak. Świnia Profesor westchnęła zawiedziona, a Świnia Kapral chciała ponownie podjąć próbę uderzenia króla w głowę za pomocą młota. Świński Naukowiec jednak wciąż nie podzielał tego pomysłu.
Później Świński Profesor postanowił zaśpiewać kołysankę. Miał przygotowane nuty i zaczął śpiewać. Król Świń uśmiechnął się i zamknął oczy. Wtedy Zwykłe Świnie oraz strażnicy mieli ochotę się przyłączyć i również zaczęły śpiewać, ale zbyt głośno. Profesor prosił, żeby byli ciszej, ale nie słuchali. Po chwili przybyła Tenorowa Świnka z orkiestrą, a także Świnia grająca na różowym pianinie! Tego już za wiele! Król Świń rzucił w pianistę butem, a Świński Naukowiec był rozczarowany, że kolejny jego pomysł na uśpienie władcy nie wypalił. Kapral po raz trzeci chciał walnąć króla w łeb młotem, ale Profesor znowu mu na to nie pozwolił.
Innym pomysłem było użycie gazu usypiającego. Najpierw Profesor przyłożył wąż do Zwykłej Świnki, żeby sprawdzić, czy wszystko działa. I tak też się stało - świnka zasnęła. Krół Świń był zachwycony i teraz była jego kolej. Profesor przyłożył wąż do ryjka władcy, ale Kapral odkręcił za dużo gazu! Świński Naukowiec był zaskoczony, bo to mogło prowadzić do poważnych konsekwencji! Wtedy Królowi Świń śniło się, że miał skrzydła jak anioł, wokół niego latały złote Świnki, które również miały skrzydła, a przed nim stali różowy pies i krab z palmą na grzbiecie. Piesek miał w łapach jajko, które po chwili zaczęło się świecić na fioletowo i z nieba spadło mnóstwo jajek tuż pod jego ryjkiem! Podekscytowany od razu zaczął je zjadać. Nagle zobaczył w górze ogromne złote jajo. Miał na nie wielką ochotę. Ale wtedy różowy piesek i krab z palmą zaczęli rosnąć i zamienili się w przerażające potwory! I w tym momencie Król Świń obudził się z krzykiem i spadł ze swojego łóżka.
Świński Władca był bardzo zły i rzucił o podłogę swoją fioletową czapkę i zaczął krzyczeć na Profesora za to, że nie potrafił mu pomóc. Ten był zszokowany, a Kapral Świń ponownie przyszedł z drewnianym młotem. Tym razem Profesor Świnia postanowił zrobić porządek i wyrwał Świni w Hełmie młot. Kapral pomyślał, że to jak zwykle kiepski pomysł, ale Naukowiec, ku zaskoczeniu jego i pozostałych świń uderzył Króla w głowę! Król miał sporego guza, ale zasnął jak niemowlę ku uldze wszystkich. A Profesor przykrył go kołdrą i życzył mu słodkich snów.
Występują[]
- Król Świń
- Świnia Profesor
- Świnia Kapral
- Zwykłe Świnie
- Tenor pig