To jest moje opowiadanie z użytkownikami wiki. Jeśli chcecie wystąpić w nim to napiszcie w komentarzach.A to do mnie żebym nie zapomniał,w kolejce do występu są:
Pierwszy rozdział[]
Od zawsze wiedziałem że moje okulary są stare ale nie wiedziałem że aż tak. Kiedy odpadł jeden nausznikookularnik zobaczyłem że na jego odwrocie jest mapa metra z wielkim czerwonym X-em z napisem ,,Treasure,,.Więc się zdecydowałem. Tak,pojadę tam. Do samego wielkiego Jabłka. I dowiem się co to znaczy ,,Treasure,,. Kiedy już tam byłem wszedłem do knajpy i wykonałem podstawowe instrukcje szukania Polaków za granicą. Krzyknąłem ,,Leeegiaa!,, usłyszałem odpowiedź ,,Warszawa!,,. Podszedłem do źródła dźwięku i zobaczyłem nastolatka. Spytałem się: -Polak?
-Bomb Bird
-Aaa. Eee sori
-Nie, nie Polak. Nazywam się Bomb Bird, w skrócie BB.
-Ja? Mechanik. Złotek Mechanik.
-Pffff...Mam pomysł. Żeby cię nie wyśmiali lepiej przedstawiaj się Golden Mechanick. Albo jeszcze lepiej: Golden Mech.
-Dobry Pomysł, Ale ja tu po coś innego. Czy wiesz co to znaczy ,,Treasure,,?
-Skarb,a co?
-Nieważne, Pa! miło się gadało!
-Hę?
Zszedłem do metra i usłyszałem ,,Bu!,,
-Hej! Kto to?
-Ja.
-Wiesz co, dużo mi to nie mówi.
-Nazywam się Birdybirdy. Wiem kim jesteś i czego szukasz. Podpowiem ci: Skręć w lewo.
-Dzięki za rade-I wzruszywszy ramionami,skręciłem w Lewo i wsiadłem do jakiegoś z wagonów pociągu.
Usiadłem i usłyszałem senną muzykę. Zasnąłem. Gdy się obudziłem wysiadłem na powierzchnie i zobaczyłem padlinę człowieka przy którym stały 4 pingwiny z których jeden powiedział ,,His nejm łos Cesarz Rudolf XIX,,. Wróciłem do metra myśląc że pomyliłem przystanki i zobaczyłem kartkę z napisem ,,Spotkajmy się na zielonej pannie,,. Domyślając się że chodzi o statułe wolności wsiadłem do właściwego pociągu i znowu za pomocą tajemniczej muzyki zasnąłem.
Drugi rozdział[]
Gdy po obudzeniu doszedłem już na statułe wolności zobaczyłem wysokiego mężczyznę który zaczął śpiewać:
Jestem zły, Bardzo zły
Zaraz pokaże ci Kły!
Chce twój skarb!On jest mój!
Stocze o niego każdy bój!
A nazywam sięłłłłłłł
Słodziak Dwa tysiące Czernaścięłłłłłł!!!
A ha ha ha ha ha!!!
Po czym odsuwając się od nieznajomego spadłem ze statóły na płonący budynek gdzie dziwny facet śpiewał takie disco polo:
Je je je lubię ogieeeenieeek,ogieeeeenieeeeeek
On Jaaaaaraaaaa mnieeeeeee,Jaaaaraaaaaa mnieeeeeee
Tak dosłoooooooownieeeeee,tak dosłooooooownieeeeee
ZXYV jestem Jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Wrogiem mym Gaśnicaaaaaaaaaaaa!
Wyskoczyłem z palącego się budynku a złapał mnie wcześniej poznany Bomb Bird.On też zaczął się wydzierać na cały głos:
Usłyszałem coś o skarbie
Ja na skarb mam chętke!
Więc zarzuć ze mną wędkę!
Pomogę w skarbu szukaniu ciiiiii.....
,,Nie, dzięki,,Powiedziałem zanim skończył i odbiegłem.Naglę zadzwonił mój telefon.To mój kolega Bubbles7788.Usłyszałem w słuchawce: Hej Złotek nie uwierzysz!Zdobyłem bilety na 12-godzinny koncert Pigga Tenorra!Halo? Złotek?
Wyrzuciłem telefon do pobliskiej studzienki i wróciłem do podziemi czekając na kolejne przygody.
Trzeci Rozdział[]
Nagle po wyjściu z metra usłyszałem strzały i zobaczyłem dwie grupy rewolwerowców z rewolwerami.Nagle ktoś mnie złapał i pociągnął do tyłu:
-Odejdź stąd! To niebezpieczne!-powiedział nieznajomy
-Kim jesteś?Kim oni są?
-To Gang Gąbeczki i Smocze siostry.A ja to Paweł1631 komisarz policji.
-Kto to są te gangi i siostry?
-Gangsterzy.W skład Gangu Gąbeczki wchodzą:That's Angry Birds i Szymon1 a ich szef to Chuck12456.Smocze Siostry to Night Furia i Smoczy jeździec 02.My chcemy ich złapać.
-Złapać?Mam pomysł...
Smocze Siostry w przerwie od strzelaniny siedziały w domu.Nagle przez otwór na pocztę wpadły 2 bilety na premier,,Jak wytresować Smoka 3,,.Ucieszone gangsterki pobiegły do kina.Przed wejściem stał wykrywacz metali.Widząc go dziewczyny wyrzuciły broń i pobiegły dalej.Nagle zobaczyły Gang Gąbeczki w pełnym składzie którego załoźyciel Chuck123456 się Pytał ,,Gdzie ta premiera ,,Spongebob na suchym lądzie 2,,?,,.Nagle rozległ się okrzyk ,,Policja!Ręce do góry!,, i wszyscy gangsterzy poszli za kratki.Za wynagrodzenie od policji kupiłem sobie roczny karnet do tutejszego metra i udałem się dalej do podziemi na poszukiwanie skarbu.
Czwarty Rozdział[]
Gdy byłem niedaleko poszedłem na Manhattan zobaczyć neony i spektakle.Obejrzałem Matilda Mie, i chciałem obejrzeć Króla Świnie.,,Zbiegiem Okoliczności,, obok mnie usiadł BB.Zagadał:
-Spójrz kolego! Mamy miejsca obok!
-Na pewno?...Spójrz-Powiedziałem odwracając jego bilet do góry nogami-Nie masz miejsca 9 w rzędzie 6,tylko miejsce 6 w rzędzie 9!
-O nie...To pa!
Zanim zabrzmiał trzeci Dzwonek z tyłu usłyszałem znajome:,,Bu!,,
-Znowu ty?
-Tak.Kolejna Rada:Gdy podpis otrzymujesz spójrz w górę.
-Eee..Okej.Znowu Dzięki.
Podczas Spektaklu zauważyłem że gra tu mój ulubiony Aktor SzyMek!Po przedstawieniu stanąłem w kolejce po autograf.Gdy naszła moja kolej przypomniała mi się rada od tajemniczej doradczyni.Spojrzałem w górę i zobaczyłem spadający na mnie worek z piaskiem! Odskoczyłem i zobaczyłem za kulisami tego faceta, Słodziaka2014 ale uciekł zanim zdołałem tam podbiec.Zabrałem podpisany notes i poszedłem do metra.Znalazłem kolejną kartkę z napisem:,,Szukaj rzeczy niezwykłych.Superrzeczy.,,.A w metrze kolejny raz zasnąłem z powodu tajemniczej muzyki.
Piąty rozdział[]
Obudziłem się na przystanku w centrum Nowego Jorku. Wyszedłem i zobaczyłem na niebie strelającego siecią AngryHala12! Tego superbohatera! Pomyślałem o kartce z podziemi. Poczekałem aż stanął na ziemi i zagadałem:
-Eee..cześć!
-Padnij!
-Aaaaaaa!
,,AngrHey,, porwał Porwał mnie na budynek żeby nie trafił mnie laser ZłoAnonimusa.
-Wieża Wikiangersów?Kapitanie oczywisty?Nie Kumam Men?
-Halo?A co ze mną?
-Pan to Złotek Mechanik?
-Teraz raczej Golden Mech ale tak
-Potrzebujemy cię.Znasz CatMana?
-Kojarzę
-Ma kontuzje.Musisz go zastąpić.....
Szósty Rozdział[]
-Ja? Jak to? Nie, nie nie...
AngryHal12 sztrzelił z lasera i byłem w stroju CatMana.
-To nie była prośba-powiedział heros i odleciał.
-Co mam zrobić? Halo?! No to wpadłem...
Nagle przyleciała inna superheroska i oznajmiła:
-Jestem Cleopatera. Podążaj za mną.-I odleciała
-Paniusiu ja latać nie umiem!
-Nie bądź tego taki pewien.
I naprawdę z za moich pleców wysunął się jetpack i podleciałem do superheroski.
-Tam jest Złoczyńca WikioWandal.-Wskazała ,,Cleo,,-Catstrój atakuj.
-Hę? Jak to?
Mój strój razem ze mną rzucił się na WikioWandala. Po krótkiej Bijatyce Oboje wstaliśmy a WikioWandal zagwizdał i przyszedł jego kumpel z Bano-Celi. ZłoAnomnymus. Epicka to była walka. Wygraliśmy ale Cleopatera poległa. Umierała na moich ramionach. Lękliwie wypowiedziałem 2 słowa które mogły ją uratować: CatStrój Wylecz.
-CatMan?...
-Już nie-Widząc że Cleo jest w pełni sił odbiegłem zdjąłem z siebie strój CatMana i odbiegłem do metra mówiąc ,,Nigdy Więcej,,.
Siódmy rozdział[]
Dostałem się do chińskiej knajpy o Nazwie ,,Mighty Dragon,,. Stały Tam zbroje samurai z plakietkami ,,Yo Yo,, ,,Jako-Tako,, i ,,Drift,,. Usiadłem przy stoliku, zamówiłem ,,ChanoKluski,, i ,,WcinajRonMakaron,,. Nagle Do Knajpy wskoczyli ninja a właściciel z plakietką Wiciu03 zaczął się bronić shurikenami,nunczaku itp. pokonał ninja którzy uciekli a ja się spytałem:
-Kto to byli?
-Nindżja
-Co robili?
-Nindżjowali
-Kto ich nasłał?
-Nindżjaszefuncio
-Czemu u was tak drogo?
-A co pan taki ciekawski?!
Oburzony właściciel przyniósł mi rachunek z ciasteczkiem z wróżbą. Treść była oto taka: Uważaj na głowę-BirdyBirdy. Wróciłem do metra na wszelki wypadek kupując po drodze kask.I pojechałem dalej ku nowej przygodzie.
Ósmy rozdział[]
Poszedłem do Zoo w central parku. Po jednej stronie Lemury wyginają śmiało ciało a po drugiej siedzą 4 pingwiny. Zaraz zaraz to tylko chologram! Przyglądając się wpadłem do wody i zobaczyłem przez bulaj 4 pingwiny badały padlinę wcześniej widzianego przeze mnie człowieka nagle wysoki pingwin krzykną:
-Hi isynt det!
-Kowalski co ja wam mówiłem o nadużywaniu tajnego szyfru?-powiedział inny
-Szefie,Cesarz Rudolf XIX żyję!
-Na jasną makrele ja kto?
Zanim tamten zdążył odpowiedzieć ,,Padlina,, wstała i wyszła z pokoiku. Wyszedłem z wody a tamten powiedział ,,odwróć się,,. Zobaczyłem Faceta z napisem na koszulce Grzywa.pl.,,Miło mi,, powiedział i uderzył mnie w głowę. Straciłem przytomność.
Dziewiąty rozdział[]
Jestem nieprzytomny.
Dziesiąty rozdział[]
Obudziłem się. Piroman ZXYV powiedział do mnie ,,Dzień Dobry i Dobranoc,, i strzelił do mnie strzałką usypiającą.
Jedenasty rozdział[]
Śpię.
Dwunasty Rozdział[]
Śpię.
Trzynasty Rozdział[]
Śpię.
Czternasty Rozdział[]
Śpię.
Piętnasty Rozdział[]
Śpię.
Szesnasty Rozdział[]
Śpię.
Siedemnasty Rozdział[]
Śpię.
Osiemnasty Rozdział[]
Śpię.
Dziewiętnasty Rozdział[]
Śpię...I się budzę.
MORE COMING SOON!!!